niedziela, 6 maja 2007

Kawały i dowcipy o Dzieciach

Kawały i dowcipy o Dzieciach
Dwa przedszkolaki rozmawiają w przedszkolu - Gdzie się urodziłeś? Bo ja w domu!- mówi zadowolony przedszkolak. - A ja w szpitalu! - krzyczy maluch - A co ci było?- pyta zdziwiony przedszkolak.

Tato mówi do syna: Co powiedział sąsiad jak stłukłeś mu szybę? Syn: A mam nie mówić brzydkich słów? Tato: Oczywiście synu Syn: Sąsiad nic nie powiedział.

Dwie nastolatki stoją przed kinem: - Chyba nas nie wpuszczą na ten film. Jest od 18 lat. - I tak bym nie poszła, nie mam z kim zostawić dziecka.

Babcia pyta wnuka: -Kogo ty bardziej lubisz, Jasiu,mamusię czy tatusia? -Tatusia -Dlaczego? -Bo rzadziej bywa w domu.

Mamo, mamo widziałem dzisia Matkę Boską na plebanii! - Co ty opowiadasz, chyba masz goraczkę. - Naprawdę! Ksiądz stał z nią w dzwiach i powiedział: "Matko Boska, idź stąd, bo cie jeszcze ktoś zobaczy...".

Do państwa Nowaków przychodzi ksiądz po kolędzie.Ksiądz daje dziecku obrazek,dzieciak się pyta : - masz jeszcze ? ksiądz daje jeszcze więcej dziecku obrazków, dzieciak sie pyta : - a nie masz może z pokemonami ??

Do siostrzeńca przyjeżdża ciotka. -jaki śliczny! -zachwyca się dzieckiem. -nosek po mamie,oczka po tacie,włoski po babci... -buciki po siostrze,a spodnie po bracie -dodaje z przekąsem maluch.

- Karolinko, czemu płaczesz?
- Aaaa, bo wujek spadł z drabiny i połamał szafkę i stłukł lustro....
- I co, żal Ci wujka? Stało się mu coś?
- Nieeee, ale mój brat to widział, a ja nieeeeeee...

- Zocha, ściągaj majtki! Ja wyciągam gumę! - rozkazuje czterolatek koleżance.
- Cudownie! Ale po co?
- Zrobimy procę!!!

Dwie nastolatki stoją przed kinem:
- Chyba nas nie wpuszczą na ten film. Jest od 18 lat.
- I tak bym nie poszła, nie mam z kim zostawić dziecka.

Dziadek opowiada wnuczkowi jak był w Afryce:
- Pamiętam siedziałem na safari w krzakach, z dubeltówą na słonia. Nagle zza drzewa wychodzi lew.
- No i co, no i co, dziadku? - pyta zaciekawiony wnuczek.
- Zesrałem się.
- Nie dziwnego, dziadku - w takiej sytuacji...
- Nie wtedy! Teraz się zesrałem.

Facet czeka na porodówce na informację o płci narodzonego dziecka. Po kilku minutach podchodzi do niego lekarz i mówi:
-Gratuluję, ma pan córeczkę
-Chcę ją zobaczyć
-Proszę pana, ale ona nie ma nóg...
-Trudno, i tak chciałbym ją zobaczyć
-Proszę pana, ale ona nie ma rąk...
-I tak chcę ją zobaczyć!
-Proszę pana, ale ona nie ma ciała...
Facet myśli i mówi
-Trudno, to moja córka i chcę ją zobaczyć
Facet z lekarzem wchodzą do sali a tam na łóżku leży samo oko, facet tak patrzy, patrzy i mówi:
-Ale ty jesteś malutkie, ale ty jesteś słodziutkie
A na to lekarz:
-Niech się pan nie wysila, i tak nie widzi

Jasiu, dokąd się tak śpieszysz?
- Dostałem pałę z polskiego i chcę dostać lanie od mamy.
- Zwariowałeś? Dlaczego?!
- Bo jak potem wróci tata, to dostałbym mocniejsze.

Matka krzyczy na córkę:
- Zabraniam ci wracać tak późno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim wieku...
- Wiem, wiem. - przerywa córka - Siedziałaś stale w domu... bo ja miałam
pięć miesięcy.

Na lekcji geometrii dzieci uczą się rysować koła. Chłopiec podchodzi do tablicy i niewprawnie rysuje niezbyt udane, jajowate kółko. Nauczycielka:
- "Oj, chyba ci jajko wyszło..."
Chłopiec patrzy na nogawkę swoich spodenek i pyta:
- "Gdzie?"

Ojciec poucza syna:
- Kiedy ten niegrzeczny chłopak będzie w ciebie znowu rzucał kamieniami, to nie powinieneś oddać mu tym samym. Przyjdz do mnie i mi o tym powiedz.
- Po co? Stąd i tak byś w niego nie trafił.

Tato mówi do syna:
Co powiedział sąsiad jak stłukłeś mu szybę?
Syn: A mam nie mówić brzydkich słów?
Tato: Oczywiście synu
Syn: Sąsiad nic nie powiedział.

Dziadek opowiada wnuczkowi jak był w Afryce:
- Pamiętam siedziałem na safari w krzakach, z dubeltówą na słonia. Nagle zza drzewa wychodzi lew.
- No i co, no i co, dziadku? - pyta zaciekawiony wnuczek.
- Zesrałem się.
- Nie dziwnego, dziadku - w takiej sytuacji...
- Nie wtedy! Teraz się zesrałem.

Kawały i dowcipy o Dzieciach

Brak komentarzy:

Bestsellery Amazon

Bestsellery Amazon
Bestsellery Amazon