niedziela, 8 maja 2011

Humor i dowcipy o facetach.

Humor i dowcipy o facetach.

Dwóch mężczyzn gra w golfa. Jeden z nich już ma uderzyć piłkę, gdy dostrzega w pobliżu kondukt żałobny. Przerywa grę, zdejmuje czapkę, zamyka oczy, zaczyna się modlić. Przyjaciel mówi do niego „Wow, to najbardziej wzruszająca i dająca do myślenia rzecz, jaką widziałem. Jesteś naprawdę porządnym człowiekiem”. Gracz odpowiada: „Tak, byliśmy małżeństwem przez 35 lat.

Dlaczego mężczyźni są jak kosiarki do trawy?
- Trudno je uruchomić, emitują nieprzyjemne zapachy i co chwila nawalają.


Po ostrej imprezie przychodzi trzech kumpli do burdelu. Proszą o trzy kobiety.
- Mamy tylko dwie – odpowiada im alfons, ale mamy jeszcze gumową lalę.
- Bierzemy je, a lalę damy Frankowi. Jest tak pijany, że nie zauważy różnicy.
Następnego dnia spotykają się i opowiadają jak było:
- No, spoko – mówi pierwszy.
- Moja też była ok – opowiada drugi.
- A moja była jakaś dziwna – skarży się Franek. Ja ją ugryzłem w cycka, a ta z piskiem wyleciała przez okno.

Mężczyzna ogląda się nago w lustrze, nagle jego członek zaczyna się podnosić.
- Spokojnie, spokojnie to tylko ja!

- Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
"Ładnie wyglądam"?
A co mówi facet po wyjściu z łazienki?

- "Na razie tam nie wchodź".


Uniwersytet Warszawski, wydzial biologii, egzamin z botaniki.
Student siedzi juz prawie godzine i idzie mu coraz gorzej.
Profesor postanowil mu dac ostatnia szanse:
- No wiec zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan odpowie dostaje pan trojke,
jak
nie to pan oblal. No wiec niech pan mi powie ile jest lisci na tym
drzewie? – powiedzial prof. wskazujac za okno.
Student mysli… patrzy na drzewo… znowu mysli, wreszcie mowi:
- Piec tysiecy osiemset czterdziesci dwa!
- A skad pan to wie!? – pyta profesor.
- Aaaaa, to juz jest drugie pytanie…


- Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego?
- Powoduje dużo cierpień, a jak się go pozbędziesz, to okazuje się, że do niczego nie był potrzebny.


Dlaczego seks z facetem jest jak serial brazylijski?
- Kiedy zaczyna być interesująco, wszystko się kończy aż do następnego razu.


Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.

Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłoć?
- Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej.

Dlaczego faceci chcą się żenić z dziewicami?
- Bo nie mogą znieć krytyki.

Dwóch przeczkolaków się przechwala:
-Mój tata pływa w marynarce
-A mój w kompielówkach

Nad ranem wstaje facet z łóżka. Łeb mu pęka, bo balanga była nietęga.
Rozgląda się wokół smutnym wzrokiem, w końcu przywołuje swojego psa.
Gdy pies podbiega, facet nachyla się nad nim, chucha mu prosto w nozdrza i mówi:
- Szukaj!

Kowalski kupił sobie używane auto i ciągle pod nim leży, odkręcając po kolei wszystkie śrubki.
- Co pan tam robi? – pyta sąsiad.
- Szukam, ciągle szukam! Bo mówili mi, że poprzedni właściciel włożył w ten samochód pięćdziesiąt tysięcy!

Śmieszne dowcipy o facetach.

sobota, 17 maja 2008

Dowcipy i kawały dla dorosłych.

Dowcipy i kawały dla dorosłych.

Wychodzi murzyn z półmetrowym członkiem z jeziora i zauważa że na plaży wszyscy ludzie się śmieją i pokazują palcami. Murzyn nie speszony odpowiada:
- No Co? w zimnej wodzie każdemu może się skurczyć !

Dlaczego warto kochać się z zezowatą kobietą na łonie natury?
??????
Bo przynajmniej ubrania przypilnuje.

Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną...
Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?!
A ona na to: masz za małego konia, żeby tam dojechać!

Dowcipy i kawały dla dorosłych.

Dowcipy i kawały dla dorosłych






Dowcipy i kawały dla dorosłych.
Ojciec pyta się córki:
-Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
-Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wraca z pracy i widzi, że ojciec siedzi przy stole z otwartą butelką wódki a na stole skacze wibrator.
Zdziwiona pyta się ojca :
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem córko !!

Facet wraca po pracy do domu, wchodząc zauważa swoją żonę na czworaka czyszczącą podłogę. Żona ma na sobie tylko fartuch, więc facet rzuca się na żonę i zaczyna uprawiać z nią seks na pieska.
Po wszystkim uderza mocno kobietę w głowę.
- Za co? - krzyczy kobieta - byłam dla ciebie taka miła, pozwoliłam ci sobie użyć.
Facet patrzy na żonę i z gniewem mówi:
- Za to, że nie obejrzałaś się i nie sprawdziłaś kim jestem!

Dziewczyna mówi do chłopaka:
- Za pół godziny wracają moi rodzice!!!
Na to chłopak odpowiada:
- No to co, przecierz my nic takiego nie robimy?!
No właśnie, a czas ucieka!!! - odpowiada dziewczyna.

Wraca do domu facet z owcą pod pachą. Otwiera mu żona.
Facet:
- To jest ta świnia którą posuwam.
Żona:
- Głupku, to nie świnia tylko owca.
- Zamknij się, mówiłem do owcy.

Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy. Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamamy.
- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
- AIDS!
Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
- No i co?
- AIDS!
Wchodzi trzeci. Nie ma go jeszcze dłużej. Nagle wybiega uradowany:
- Kiła! Kiłeczka! Kiłunia!!

Przychodzi mąż do domu po pracy i chce coś zjeść. Żona się pyta:
- Otworzyć ci puszkę?
- Cipuszkę później, najpierw daj mi coś jeść.

Pieści chłopak - dziewczynę.
On: - Kochanie, czy ty masz piersi?
Ona: - Głupie pytanie, oczywiście ze mam!
On: - To czemu nie nosisz ?!

Mąż przyłapał żonę z kochankiem.
- Ty tu? - patrzy na niego zdziwiona. - To z kim ja leżę w łóżku?!

Jaka to jest pozycja "na żabę"?
- Ona leży, jemu leży, a ona rechocze.

Dziewczyna daje anons matrymonialny: "Poznam pana, który nie będzie mnie bil, nie odejdzie ode mnie i który będzie dobry w łóżku". Po kilku dniach słyszy straszne walenie do drzwi. Zaglądając przez "Judasza"nikogo nie widzi. Otwiera wiec drzwi, a tam leży na wycieraczce pan, który nie ma nóg ani rak. Mówi:
- To ja jestem tym mężczyzna, który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bil, ponieważ nie mam rak. Od Pani nie odejdę, ponieważ nie mam nóg.
- No ale jak tam jeśli chodzi o seks?
- A pani myśli, że czym to ja waliłem do drzwi?

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.

Jaka jest różnica między cnotliwą a nie cnotliwą dziewczyną?
Różnica kolejowa. Do cnotliwej jest pociąg, a do nie cnotliwej kolejka.

Na plaży nudystów.
- Pani mi się bardzo podoba.
- Tak, widzę to...

Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy:
- Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę.
- Co ona powiedziała? - pyta sie wnuczka przygłuchawy dziadek.
- Że w Tajlandii można dup...... tylko te, które kaszlą...
Dowcipy i kawały dla dorosłych.

Bestsellery Amazon

Bestsellery Amazon
Bestsellery Amazon